Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2016

Wymarzona Luzerka

Zobaczyłem ją. Dylan Schneider. Była piękna. Nikt nie potrafił zrozumieć tego co do niej czuję. Mogliby się z tym pogodzić. Nie wiem czemu jej tak nienawidzą. Była ideałem dziewczyny, ale i również luzerką. Może to dlatego? Popularni nie powinni się zadawać z luzerami. A co jeśli ja chcę to zrobić? - Hej Will! Mówię do ciebie! Słuchasz mnie w ogóle? - Przepraszam zamyśliłem się. O co chodzi? - O bal! Myślałem, że się domyślisz. Musimy znaleźć partnerki. Ja myślę nad Mirian. Liam, a ty? - Ellie. Przecież wiesz. Jest moją dziewczyną. O hej kotku. - mówiąc ostatnie zdanie pocałował namiętnie blondynkę - Max, ale wiesz, że Mirian jest lesbijką? Chociaż ty jesteś gejem i chcesz iść z dziewczyną na bal, ale okej. - wtrącił się Paul - Och, przymknij się. - powiedziałem i wstałem z mojego dotychczasowego miejsca Udałem się w stronę tych, którzy są popularni, ale nie aż tak jak my. - No hej ludzie. - przywitałem się z nimi i zacząłem się wpatrywać w Dylan - William, bo się zakochasz. -

Hope

Włącz od razu piosenkę , przyda się ;) Codziennie mam tą głupią nadzieję. Nadzieję na to, że przestaną się mnie czepiać. Niestety nadzieja matką głupich. Tak i było w moim przypadku. Codziennie widzę moich prześladowców. Czy kiedyś to minie?  - To jak? Kiedy szybki numerek? - Zostaw mnie! Nic nie będzie, nie było! - krzyknęłam z łzami w oczach Nikt mi nie pomaga. Każdy ze mnie drwi. No tak, kto by chciał się zadawać ze mną? - Randy zostaw ją. Co ona wam takiego zrobiła, że tak jej uprzykrzacie życie? - zapytał ktoś z tłumu, który się wokół nas zebrał - Nowy uczeń nie będzie nam rozkazywał. - zadrwił z niego, a raczej jej Odwróciłam się i zobaczyłam kogoś kto potem odmienił moje życie o 180○. Niestety nie wiedziałam, że może być z nią coś nie tak.  - Och, naprawdę? A chcesz poczuć dotyk pięści mojego brata? Nie? To spierdalaj i odpierdol się od niej. - powiedziała i poszła - Nie myśl, że ci odpuszczę. - zaśmiał mi się do ucha Przełknęłam ślinę i udałam się w stronę

Nieznany mag Fairy Tail cz.2

Pewna dziewczyna siedziała pod drzewem i czekała na swoją najlepszą przyjaciółkę, która była jej exceedem. Miała już 18 lat i pewnie jej przyjaciele o niej zapomnieli. - Natsu czekaj! - usłyszała jakiś głos Szybko wspięła się na drzewo i czekała aż ci ludzie przejdą. Nie chciała aby ją widzieli, ale gdy zobaczyła znak na ramieniu chłopaka zeskoczyła. - Magowie Fairy Tail? Hę? - Kim ty jesteś!? - wykrzyknął różowo włosy - Magiem idioto. - powiedziała Nagle podleciały do nich dwa exceedy. - Kayla ratuj! - wykrzyknął biały kot Ona podskoczyła i wzięła swojego kota. - Gdzie tak właściwie idziecie? - zapytała się Kayla - Do gildii. - odpowiedziała jej blondynka - Idziemy z wami! - krzyknęła Crystal Tamci pokiwali głowami i ruszyli w dalszą drogę. Niestety drogę zastawili im magowie Raven Tail. - Kayla zdradziłaś naszą gildię! Tamta zaśmiała się i wyciągnęła jeden ze swoich platynowych kluczy. - Otwórz się bramo Księżyca! Moon! - wykrzyknęła Obok niej pojawił się młody mężczy

Nieznany mag Fairy Tail cz.1

W pewnym lesie żyła pewna dziewczyna. Nie była tam jednak sama. - Prawie dobrze mała. - powiedziała towarzyszka dziewczynki - Nie jestem mała! - Och oczywiście. Dziewczyna zaśmiała się i przytuliła się do opiekunki. - Deliya, Kayla chodźcie już! - krzyknął różowo włosy chłopczyk - Już idziemy Natsu! - krzyknęła Kayla Ona zaczęła biec, ale nie zauważyła kamienia, przeturlała się kawałek i spadła ze wzgórza na którym była z Deliyą. - KAYLAA!!!! - usłyszała tylko głos Natsu i uderzyła w ziemię Obudziła się w szpitalu i nie pamiętała jak się tu znalazła. Obok łóżka siedział Natsu. - Kim jesteś? - zapytała się słabym głosem - Kayls to ja Natsu. Nagle do sali weszli Igneel i Deliya. - Jak się mała czujesz? - zapytał się Igneel - Nawet dobrze, ale nic nie pamiętam z tamtego dnia. Nagle Natsu wstał i wyszedł z pomieszczenia. - Natsu wracaj! - krzyknął Igneel - Igneel pójdziesz do niego? Ja zostanę z Kaylą.- powiedziała spokojnie Deliya Igneel wyszedł, a Kayla przytuliła się d